Forum U2 Bad Forum Strona Główna
RejestracjaSzukajFAQUżytkownicyGrupyGalerieZaloguj
coś na ząb
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
 
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum U2 Bad Forum Strona Główna » Irlandia Zobacz poprzedni temat
Zobacz następny temat
coś na ząb
Autor Wiadomość
mery
Drowning Man



Dołączył: 05 Kwi 2006
Posty: 221
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sochaczew

Post coś na ząb
ano wpadłam na taki pomysł, ze skoro mamy dział Irlandia, to mozna byłoby dać jakieś fajne i dobre przepisy z kuchni irlandzkiej. Co o tym myślicie ? dzis juz nie znajde ale jutro wrzucę jakiś przepis Wink


Post został pochwalony 0 razy
Wto 20:05, 02 Maj 2006 Zobacz profil autora
Sunday
Out Of Control



Dołączył: 06 Kwi 2006
Posty: 528
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
W książce z drinkami znalazłam...

Irish Coffee czyli Irlandzka kawa z whiskey

1 łyżeczka brunatnego cukru
60 ml whiskey (irlandzkiej oczywiście)
filiżnka mocnej, gorącej kawy.
Do ugarnirowania: 2 łyżki słodzonej bitej smietany, 1/2 łyżeczki grubego cukru.

Do ogrzanej szklanki wsypać cukier, następnie wlać whiskey i gorącą kawę. Mieszać wszystko tak długo, aż cukier całkowicie się rozpuści. Napój ugarnirować "czapką" bitej śmietany.

Oto efektowna odmiana tej prawdziwie irlandzkiej receptury:
Do żaroodpornej szklanki wsypać cukier i wlać whiskey. trzymając ukośnie szklankę nad płomieniem ogrzać alkohol, a następnie zapalić go od płomienia. Zgasić płomień kawą. Napój udekorować "czapką" bitej śmietany posypanej na wierzchu grubym cukrem. Irish Coffee to piękny akcent na zakończenie dobrego posiłku.

Hłehheeh...tylko ostrożnie z tym ogniem! :]
może lepiej nie próbować tej "efektownej odmiany"

I na koniec mała ciekawostka:
Z czym prawdziwy znawca pije whisky? Z woda sodową czy też ze zwykłą wodą? Dla Irlandczyka odpowiedź jest jednoznaczna: on pije whiskey lub whiskey z kawą. Whiskey z "e" przed "y" jest tak samo irlandzka jak Św. Patryk, którego mieszkańcy zielonej wyspy wybrali za swego patrona. Irlandia zawdzięcza mu nie tylko chrześcijaństwo, ale także pomysł wypalania zbożowej wódki. Aby pozostać w zgodzie z faktami historycznymi, nalezy przypomnieć, że Patryk nie był Irlandczykiem, lecz Walijczykiem uprowadzonym za młodu do Irlandii. Natomiast whisky wymieniano poraz pierwszy w dokumentach dopiero 1000 lat po śmierci Św. Patryka.

Ps. Ten 'smakołyk' można pić po ukończeniu 18 lat. ;D


Post został pochwalony 0 razy
Śro 18:15, 03 Maj 2006 Zobacz profil autora
Lauril
U2Bad Mod



Dołączył: 06 Kwi 2006
Posty: 487
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 3MIASTO

Post
hmmm... brzmi smakowicie Wink

przed ta efektowna wersja mialabym jednak obawy
tzn. nie wiem co by pozostalo z kuchni Laughing


Post został pochwalony 0 razy
Śro 19:17, 03 Maj 2006 Zobacz profil autora
LotH
U2Bad Admin



Dołączył: 04 Kwi 2006
Posty: 129
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nowhere

Post
Moja mama umie robić dobrą irish coffe. Nie, nie piłem, po prostu wiem. Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Śro 20:56, 03 Maj 2006 Zobacz profil autora
mery
Drowning Man



Dołączył: 05 Kwi 2006
Posty: 221
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sochaczew

Post
oj Sunday uprzedziłas mnie z tą kawą Wink musze teraz czegos innego poszukać


Post został pochwalony 0 razy
Śro 21:18, 03 Maj 2006 Zobacz profil autora
malone89
Out Of Control



Dołączył: 05 Kwi 2006
Posty: 647
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gliwice

Post
mmm...napiłabym się razem z wami takiej kawki ...mniom.. Very Happy
a oto przepis na zupkę ziemniaczaną z bekonem( z netu oczywiście wzięte) po irlandzku Cool

Składniki:
300 g bekonu
2 cebule
1 marchew
50 g selera
600 g ziemniaków
1,5 l bulionu mięsnego
1 łyżeczka majeranku
sól i gałka muszkatołowa
2 łyżki siekanej natki pitruszki

Bekon pokroić w drobną kostkę, dodać 4 łyżki wody i
dusić pod przykryciem. Cebulę, marchew, seler i ziemniaki obrać,
pokroić w kostkę i dodać do bekonu. Całość zeszlić, stale mieszając.
Dodać bulion, zagotować i doprawić do smaku. Zupę dogotować pod przykryciem,
w razie potrzeby dodatkowo doprawić do smaku. Przed podaniem posypać natką pietruszki.

powiem mamie żeby mi taką przyrządziła Smile


Post został pochwalony 0 razy
Czw 11:03, 04 Maj 2006 Zobacz profil autora
Olka
Mr. MacPhisto



Dołączył: 04 Kwi 2006
Posty: 723
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Tczewa

Post
musze namówić mame żeby zrobiła tą zupe na obiad Wink nie bardzo lubie jakiekolwiek zupy ale tą zjemz wielką przyjemnością Razz


Post został pochwalony 0 razy
Czw 11:08, 04 Maj 2006 Zobacz profil autora
mery
Drowning Man



Dołączył: 05 Kwi 2006
Posty: 221
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sochaczew

Post
Proponuję jeszcze ziemniaki wykroić w kształcie u2 wtedy będzie baaaardzo smaczna zupka Laughing


Post został pochwalony 0 razy
Czw 11:29, 04 Maj 2006 Zobacz profil autora
LotH
U2Bad Admin



Dołączył: 04 Kwi 2006
Posty: 129
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nowhere

Post
a jedliście kiedyś prawdziwe irlandzkie śniadanie???

no właśnie...bueehhh, dobrze że tylko patrzyłem. Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Czw 20:51, 04 Maj 2006 Zobacz profil autora
malone89
Out Of Control



Dołączył: 05 Kwi 2006
Posty: 647
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gliwice

Post
czemu???


Post został pochwalony 0 razy
Czw 20:58, 04 Maj 2006 Zobacz profil autora
mery
Drowning Man



Dołączył: 05 Kwi 2006
Posty: 221
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sochaczew

Post
no właśnie jakie to sniadanie ?


Post został pochwalony 0 razy
Czw 21:04, 04 Maj 2006 Zobacz profil autora
LotH
U2Bad Admin



Dołączył: 04 Kwi 2006
Posty: 129
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nowhere

Post
Irlandzkie śniadanie

Moi mili, opowiadanie o tutejszym jedzeniu rozpocznę od dania, które budzi wiele kontrowersji, nawet u Polaków.

Wszyscy wiemy, że śniadanie to najważniejszy posiłek dnia (choć ja wolę go sobie odmówić, bo chodzę przez cały dzień z bólem brzucha). Wersja hamerykańska z kawą i rogalikiem (bleee) jest mało nam, Polakom, odpowiadająca. Proponuję więc wersję irlandzką, dość specyficzną i ... wysoko kaloryczną.

Na "full irish breakfast" zostałam zaproszona już na początku swego pobytu - po jakiś 3-4 tygodniach, kiedy kompletnie jeszcze nie znałam irlandzkich obyczjaów żywieniowych (jak przystało na stolicę, Dublin pełen jest McDonaldów i Burger Kingów, więc różnicy między Polską nie widziałam zbyt wielkiej...). Eddie pewnego wieczoru zaproponował mi śniadanie (nie było to nic zdrożnego!) następnego ranka. Umówiliśmy się więc koło dziesiątej pod Prąciem (The Spire) i ja, pełna zapału i podniecenia (wszak rzadko jadałam tradycyjne potrawy irlandzkie) poszłam spać.

Następnego dnia w "jadłodajni" (ach, muszę wtrącić ten socjalistyczno-komunistyczny akcent, czasem tak mi tego tu brakuje!) Eddie zamówił dwa razy "full irish breakfast". Przygotowanie tego zajęło kucharzom około 15 minut (kucharze pewnie Polacy, kelnerka na pewno była Polką). I oto, co otrzymałam na talerzu:

(Należy wspomnieć, że taerz był długi i wąski, żeby wszystko się na nim zmieściło)

2 smażone kiełbaski.
2 smażone kawałki black puddingu (coś w rodzaju kaszanki)
2 smażone jajka
2 kawałki smażonego bekonu
smażone pieczarki
2 tosty
duuużo irlandzkiego masła (słonego)
kawa
muffinka na deser

..................

taaaaaaaaaaak........

Zabrakło mi słów. Talerz pływał w tłuszczu - wszak wszystko było "smażone". Eddie zajadał się jak wariat mówiąc z pełnymi ustami, że tego potrzeba mu każdego dnia - jako porannego zastrzyku energii. A ja już wiedziałam, dlaczego 69% irlandzkiego społeczeństwa ma problemy z nadwagą....


Kilka tygodni później miałam przyjemność (albo nieprzyjemność) oglądać, jak przygotować takie śniadanie. Dla masochistów przytaczam ten poces:

Paddy i Lliam zabrali się za to pewnego ranka w mojej kuchni. Potrzebowali:
patelni
oleju
kiełbasek
kaszanki (tzn tej irlandzkiej wersji)
jajek
bekonu
pieczarek
chleba

wszytko to usmażyli (na jeden raz, z dużą ilością oleju, zużyli prawie pół butelki, raz coś bardzo mocno spalili - siwo było w całum mieszkaniu, ale podobno "to daje najlepszy smaczek") i podali na talerzach. Kawa według własnego uznania - żadnych preferencji nie ma.

Polecam tym, którzy potrzebują duuuuuuuuuuuuuuużo energii na rozpoczęcie dnia lub tym, którzy chcą, aby śniadanie było ich jedynym posiłkiem dnia:)

zaczerpnięte z [link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Pią 18:59, 05 Maj 2006 Zobacz profil autora
mery
Drowning Man



Dołączył: 05 Kwi 2006
Posty: 221
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sochaczew

Post
zdecydowanie wole sniadania takie jak we Francji, Włoszech czy nawet na Węgrzech Wink


Post został pochwalony 0 razy
Pią 21:41, 05 Maj 2006 Zobacz profil autora
malone89
Out Of Control



Dołączył: 05 Kwi 2006
Posty: 647
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gliwice

Post
yyyyyyyyy....czy nie mogli poprzestać na kiełbaskach??
ja nie mam problemów z tyciem(wręcz odwrotnie) ale coś takiego nie zmieściloby się nawet mojemu pieskowi w brzuchu ...hehe...o kurczę!


Post został pochwalony 0 razy
Pią 22:16, 05 Maj 2006 Zobacz profil autora
Olka
Mr. MacPhisto



Dołączył: 04 Kwi 2006
Posty: 723
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Tczewa

Post
ja bym to śniadanie chyba przez 3 dni jadła Razz


Post został pochwalony 0 razy
Sob 10:58, 06 Maj 2006 Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum U2 Bad Forum Strona Główna » Irlandia Wszystkie czasy w strefie GMT
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
Strona 1 z 3

 
Skocz do: 
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.
Regulamin