Pop

W tym topicu zamieszczam moje (miejmy nadzieje udane Wink

) tłumaczenie piosenki Gone,które umieściłam też na pewnym znanym portalu z tłumaczeniami:

Czujesz sie bardzo winny,masz tak wiele za tak mało
I zdajesz sobie sprawe że to uczucie nie chce odejść
Trzymasz się każdej rzeczy bardzo mocno
Aż nic w końcu dla Ciebie nie zostaje

Do widzenia,możesz zatrzymać ten garnitur ze światła
Będe w górze wraz ze Słońcem
I nie pójde w dól,nie pójde w dół,nie pójde w dół....

Tak bardzo chciałeś gdzieś dojść
Musiałeś zatrcić się gdzieś po drodze
Zmieniasz imię,ale w porządku....to potrzebne
I za tym co zostawiłeś i tak nie tęsknisz

Do widzenia,możesz zatrzymać ten garnitur ze światła
Będe w górze wraz ze Słońcem
I nie pójde w dół,nie pójde w dół,nie pójde w dół....

I już jestem nieobecny
Czułem się tak całą droge
Codzień bliżej Ciebie
W sumie nie chciałem tego aż tak bardzo

Podejmujesz kroki żeby czuć się oszołomionym
I zaczynasz lubić to uczucie
Ranisz siebie,ranisz,swego kochanka

I wtedy odkrywasz....
Że wszystko to co myślałeś że jest wolnością,było zwykłą chciwością
Do widzenia ... bez emocji dobranoc
Będziemy w górze wraz ze Słońcem
A Ty wciąż trzymasz
Nie pójde w dól,nie pójde w dól

Post został pochwalony 0 razy

Uwaga - rezerwuje sobie discotheque i Mofo. W zwiazku z tym ze dziewczyny mi wyzarly juz wiekszosc tych co chcialam - zmuszona jestem zrobic rezerwacje Razz

Post został pochwalony 0 razy

A rezerwuj se ot co! Very Happy

The playboy mansion- Posiadłość playboy`a

Jeśli coca-cola jest tajemnicza
A Majkel Dżekson to historia
Jeśli piękno to jedyna prawda
A chirurgia źródłem młodości
Czym ja jestem?
Czy mam coś co pozwoli mi wejść
Przez tą bramę
Do posiadłości Playboya?

Jeśli OJ to więcej niż drink
A Big Mac większy niż przypuszczałeś
Jeśli perfumy są Twoją obsesją
A talk- show`y spowiedzią
Co mamy do stracenia?
Pchnijmy jeszcze raz tą bramę
I może wejdziemy do posiadłości playboy`a

Nigdy nie zagrałem w totolotka Razz

Nigdy nie zaparkowałem na nie swoim miejscu
Banki są czczone jak katedry
Pewnie kasyna zajęły ich miejsce

Chodź kochanie, nie budźmy jej, sama dojdzie do siebie {albo coś koło tego Confused

}

Łut szczęścia to rodzaj religii
Pech to cos jak potępienie
Nigdy nie widziałem tego filmu
Nie słyszałem o tej książce

Kochanie chodź
Pozwól wypaść moim liczbom

Nie jestem pewien czy wytrzymam
Czy jestem na tyle silny
Czy mogę czekać tak długo
Aż kolory zaczną migać
A światła się włączą

Nie będzie czasu na żal
Ani na ból
Nie będzie czasu na żal
I wstyd

Wesołych Świąt

Post został pochwalony 0 razy

If you wear that velvet dress - Jeśli ubierzesz tą aksamitną sukienkę

Tej nocy księżyc znów płata figle
Tęskni za morzem
I cały świat moze zniknąć...w szklance wody

Byłem dobry bo wiedziałem że mnie chcesz
Czy ty naprawde chcesz mnie niebieskiego jak ty
To światło poranka które mi daje

Byliśmy tu kiedyś...skrobałeś wtedy moje drzwi
Księżyc był nagi i zimny taki jak ja w wieku 2 lat
Kto chciał więcej
Jeśli ubierzesz tą aksamitną sukienke (Jeśli ubierzesz tą aksamitną sukienke)
Jeśli ubierzesz tą aksamitną sukienke (Jeśli ubierzesz tą aksamitną sukienke)

Tej nocy księżyc zaciągnął zasłony
To jest prywatne widowisko, o którym nikt nie wie
Ja chcę

Promienie słoneczne wypełniają mój pokój
On jest elegancki i czysty
Lecz nic nie jest takie jak księżyc

To porządna walka o nieznane rzeczy
I tak nigdy Cie nie słuchałem

Mam tylko dłonie do modlitwy

Lecz jeśli ubierzesz tą aksamitną sukienke (Jeśli ubierzesz tą aksamitną sukienke)
Lecz jeśli ubierzesz tą aksamitną sukienke (Jeśli ubierzesz tą aksamitną sukienke)

Tej nocy księżyc jest lustrzaną kulą
Światła migoczą w poprzek holu
Kto złapie spadającą gwiazdę

Jeśli ubierzesz tą aksamitną sukienke

Post został pochwalony 0 razy

Mch... Bardzo ladnie Razz

Post został pochwalony 0 razy

If God Will Send his Angels ( gdyby bóg zechciał zesłać swoje anioły)

Nie ma tu nikogo kochanie
Nie ma nikogo kogo mogłabyś winić
Nikogo kogo mogłabyś wskazać palcem
Jesteśmy tu sami, tylko Ty, ja i deszcz

Nikt nie kazał Ci tego zrobić
Nikt nie włożył Ci słów w usta
Nikt nie spełni Twoich zachcianek
Kiedy miłość odjechała na południe

Niewidzący prowadzą niewiedzących
To jak w piosenkach country

Gdyby Bóg zechciał zesłać swoje anioły
I gdyby Bóg zechciał dać nam znak
Gdyby Bóg zechciał zesłać swoje anioły
Czy wtedy już wszystko byłoby w porządku??

Bóg położył słuchawkę przy telefonie, kochanie
Ale czy odebrałby nawet gdyby mógł?
Pamiętasz jakiś czas temu widzieliśmy dziecko
Kręcące się po okolicy
Widzisz? to jego matka sprzedaję prochy,
A tam zobacz święty Mikołaj żebrze
Siostra Jezusa ma pęcherze zamiast oczu
A wyższe sfery jeszcze nigdy nie upadły tak nisko.

Niewidzący prowadzą niewiedzących
Gliny pracują dla przestępców
Więc gdzie jest ta nadzieja i gdzie jest ta wiara
I ta miłość, o czym Ty do mnie mówisz?
Czy miłość zapala lampki na Twojej choince
Skoro za chwilę siada Ci bezpiecznik.
A kreskówki zamieniają się w wiadomości.

Gdyby Bóg zechciał zesłać swoje anioły
I gdyby Bóg zechciał dać nam znak
Gdyby Bóg zechciał zesłać swoje anioły
Dokąd pójdziemy?

Jezus nigdy mnie nie zawiódł
Wiesz, Jezus zawsze wskazywał mi drogę
Ale wsadzili Jezusa w świat show bussinesu
I teraz trudno się do niego dopchać
To tematy piosenek country
Ale myślę że coś w nich jednak było

Gdyby Bóg zechciał zesłać swoje anioły
Tak bardzo by mi się przydały.
Więc gdyby Bóg zechciał przysłać mi swoje anioły...

Post został pochwalony 0 razy

(wake up dead man)
pierwsze tłumaczenie, trudny tekst, a do tego tak, jak ja czuję, więc miejscowo może być niezrozumiale ;p

/powstań, umarły/

Jezu
Jezu pomóż
ja, sam na tym świecie
a to błądzący świat

opowiedz
opowiedz historię, tę o wieczności
wypełni się

powstań
powstań, umarły
powstań
powstań, umarły

Jezu
czekam tu, władco
wiem, wypatrujesz nas
lecz, może Twe ręce są spętane

Twój Ojciec
stworzył świat, poprzez liczbę siódmą
kieruje niebem
wniesiesz tam słowo za mną?

powstań
powstań, umarły
powstań
powstań, umarły

słuchaj słów, one powiedzą co czynić
słuchaj ponad rytmem, który myli
słuchaj tonem saksofonu
słuchaj ponad pogłosem radia
słuchaj ponad dźwiękiem obrotu ostrzy
słuchaj poprzez ruch i krążenie
słuchaj, jak nadzieja i pokój próbują współgrać
słuchaj ponad orkiestrą, grającą poza jej czasem

powstań
powstań, umarły
powstań
powstań, umarły

Jezu
czy byłeś tuż za rogiem?
czy myślałeś, by ją ostrzec?
a może planowałeś coś nowego?
jeśli w tym bałaganie istnieje porządek
czy jest on jak magnetofon?
czy możemy przewinąć taśmę ponownie?

powstań
powstań, umarły
powstań
powstań, umarły.

...

Post został pochwalony 0 razy

a to MOJE Wake Up Dead Man Smile

inne niz wyzej ale... no kazdy interpretuje inaczej...

"Wstan z martwych"

Jezu, Jezu pomóż mi
Jestem sam na tym pieprzonym świecie
Opowiedz mi, opowiedz mi tą historyjkę
Tą o wieczności
I o tym, jak to będzie...

Wstań z martwych,
Wstań z martwych

Jezu, czekam na Ciebie Tutaj,
Wiem, że nas wypatrujesz
Ale może masz ręce zajęte czymś innym...
Twój ojciec stworzył świat w tydzień
To on rządzi teraz całym niebem
Szepniesz za mną słówko...

Wstań z martwych,
Wstań z martwych

Posłuchaj swoich słów, one powiedzą Ci co czynić
Wsłuchaj się w ten rytm, który Cię niepokoi
Posłuchaj, jak brzęczy stroik saksofonu
Wsłuchaj się w radiowy szum
Posłuchaj dźwięku wirujących ostrzy
Spróbuj dosłyszeć coś w ulicznym ruchu
Posłuchaj, jak nadzieja i pokój starają się stworzyć jedno...
Posłuchaj maszerujących kapel, jak wybijają swój rytm...

Wstań z martwych,
Wstań z martwych

Jezu, stałeś tam za rogiem...
Czy przyszło Ci do głowy, żeby spróbować ją ostrzec
A może pracujesz nad jakimś nowym wynalazkiem?
Jeżeli jest jakiś porządek w tym chaosie,
To czy działa jak magnetofon kasetowy?
Może po prostu cofnąć taśmę i puścić to jeszcze raz...?

Wstań z martwych,
Wstań z martwych...

Post został pochwalony 0 razy